niedziela, 31 maja 2015

Tort truskawkowy

Kochani, już jutro Dzień Dziecka! Święto uwielbiane przez wszystkich, w końcu każdemu było dane je obchodzić, a część z nas nadal należy do grupy tych szczęśliwców! ;)
Nie wiem, jak dla Was, ale w moim przekonaniu Dzień Dziecka jest synonimem dyspensy. 
Dlatego już dzisiaj serdecznie Was zachęcam do przygotowania błyskawicznego tortu z truskawkami, który epatuje nasze zmysły. Smak, wzrok, węch przeżyją szaleństwo, gwarantuję.
Do dzieła! :)



Składniki:
⚛ 1 kg truskawek
⚛ 0,5 l śmietany kremówka 36%*
⚛ łyżeczka cukru 
⚛ blaty do tortu
⚛ 0.5 kubka ostudzonej herbaty
⚛ mięta do dekoracji

*w zależności od wielkości tortownicy maksymalnie do 0,7 litra śmietany kremówki

Przygotowanie:
Zaczynamy od umycia truskawek, które odstawiamy do osuszenia. Następnie ubijamy bitą śmietanę ze śmietany kremówki, dodając cukier. Odstawiamy ją do lodówki, w tym czasie zaparzamy herbatę oraz odstawiamy ją do ostudzenia. Następnie kroimy przeschnięte truskawki w wąskie krążki. Owoce o największej średnicy odłóżcie na bok, aby wyłożyć je na ostatnim piętrze tortu. Kochani, jeżeli znacie dobry przepis na biszkopt to namawiam do przygotowania go własnoręcznie, jednak jeżeli zegar tyka, bądź nie chcecie zawracać sobie głowy dodatkową pracą, nie będzie grzechem użycie kupnego. W smaku jest znakomity, niestety zawodzi skład. Wyjściem z sytuacji jest kupno biszkoptu przygotowanego w cukierni, który będzie znacznie zdrowszy niż ten z marketu. Jeżeli możecie przygotować biszkopt, proponuję skorzystać z przepisu na stronie www.kotlet.tv, poniżej zamieszczam link do biszkoptu. 
Bez względu na jakie blaty zdecydujecie się, nasączymy je ostudzoną herbatą. Na jedną warstwę tortu przypadnie ok. 5-6 łyżek herbaty. Na nasączonym spodzie rozprowadzamy wyjętą z lodówki bitą śmietanę, następnie wykładamy truskawki, powtarzamy czynności na pozostałych dwóch warstwach tortu.
Tak przygotowany tort odstawiamy do lodówki na minimum 2 godziny.
Przed podaniem ozdabiamy tort listkami świeżej mięty.


 Smacznego!






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz