Dzisiejszy post jest pewnego rodzaju przestrogą przed kupnem gotowych produktów na grilla. Niestety są one bardzo popularnym produktem w wakacyjnym okresie. W składzie takiego opakowania znajdziecie ulepszacze smaku, sztuczne cukry oraz inne chemiczne dodatki.
Dlatego moją dzisiejszą propozycją jest kurczak w domowej marynacie. Bez obaw, tak jak i Wy nigdy nie pamiętam, aby zrobić ją dzień wcześniej, a efekt mimo to jest wyśmienity. Wystarczy kilka chwil, aby kurczak miał niepowtarzalny smak.
Zapraszam!
Składniki: dla 2 osób
⚛do dwóch piersi z kurczaka
na marynatę:
⚛2 łyżki oliwy z oliwek
⚛2 łyżki papryki słodkiej mielonej
⚛0,5 łyżki majeranku
⚛0,5 łyżki oregano
⚛pieprz i sól do smaku
Przygotowanie:
Kroimy pierś kurczaka tak, aby otrzymać z jednej piersi około 4 plastry. Do naczynia wlewamy oliwę oraz wsypujemy wszystkie powyżej wymienione przyprawy. Po wymieszaniu składników do marynaty wkładamy kurczaka, tak aby każdy z kawałków był otoczony z każdej strony marynatą. Przykrywamy folią, odstawiamy.
W tym momencie zaczynamy rozpalać grilla, bądź(tak było w moim przypadku) rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni w opcji 'grill o dużej powierzchni'.
Na rozgrzanym ruszcie umieszczamy kurczaka, starannie zawiniętego w folię aluminiową. Tak przygotowane piersi będą potrzebowały ok. 10 minut. Po upływie tego czasu warto zajrzeć do mięsa czy rzeczywiście jest już gotowe do podania. Bardzo istotne jest przestrzeganie tak krótkiego czasu przygotowania, ponieważ gwarantuje soczystość mięsa.
Tak przygotowanego kurczaka podałam z batatami oraz sałatą z jogurtem i sezamem.
Składniki do sałaty:
porwane liście sałaty masłowej
jogurt naturalny
2 łyżki octu balsamicznego
sól i pieprz do smaku
2,5 łyżeczki mieszanki sezamu białego i czarnego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz